czwartek, 7 września 2023


Recenzja książki pt.

„Dom po drugiej stronie jeziora”

autorstwa Anny Bichalskiej

 

„Dom po drugiej stronie jeziora” pisarki Anny Bichalskiej, autorki książek fantasy, literatury obyczajowej i dziecięcej, to drugi tom serii „Błękitne Brzegi” i, według mnie, najlepszy.

Bichalska umiejętnie łączy powieść obyczajową z wątkiem kryminalnym, gdzie znajdują się elementy detektywistyczne, paranormalne, intrygi czy zemsta, tworząc mieszankę gatunkową, która sprawia, że książka staje się interesująca i wciągająca czytelnika już od pierwszych jej stron.

Na szczególną uwagę zasługuje tu wielowątkowość akcji, dzięki której autorka przenosi czytelnika w czasie. Jest to dość ciekawe, gdyż z jednej strony akcja jest dynamiczna, a z drugiej pozwala zanurzyć się w sentymentalny klimat międzywojennej prowincji.

Głównymi bohaterami powieści są dwie kobiety, Maria oraz Małgorzata, i choć historia ich obu dzieje się w innym czasie, bo dzieli je sto lat, to jednak ich losy się krzyżują.

W 1928 r. Maria przyjeżdża do pewnej willi nad jeziorem w Błękitnych Brzegach, urokliwej wsi na Podlasiu, chcąc objąć posadę guwernantki dwóch sióstr – Adeli i Matyldy. Kobieta ma także inny cel, mianowicie chce rozwiązać zagadkę z przeszłości, która nie daje jej spokoju.

Opowieść o drugiej bohaterce powieści, Małgorzacie, toczy się równolegle, ale przenosząc nas do 2017 r., kiedy to zjawia się wraz z malutką Zosią w domu Matyldy – uroczej, starszej pani – pod pretekstem naprawy starej lalki. W rzeczywistości jednak, bohaterka chce wyjaśnić przyczynę konfliktu, jaki pojawił się przed laty w jej rodzinie.

Kiedy drogi Małgosi i Matyldy splatają się, kobiety od razu obdarzają się sympatią oraz zrozumieniem, mimo że dzieli je duża różnica wieku. Okazuje się również, że łączy je nie tylko pokrewieństwo, ale także tajemnice rodzinne, czyli zagadka śmierci Adeli, starszej siostry Matyldy, która zginęła będąc dzieckiem. Dom Matyldy, autorka opisuje jako miejsce pełne tajemnic, które czekają na odkrycie.

Najbardziej zaciekawił mnie moment, kiedy to obie panie odnajdują na strychu skrytkę ze starymi listami i pamiętnikiem. Wówczas na jaw wychodzą skrzętnie skrywane przez wiele lat dowody popełnionych w przeszłości złych rzeczy.

„Dom po drugiej stronie jeziora” to intrygująca opowieść o rodzinnych tajemnicach, które po wielu latach wychodzą na światło dzienne i zmieniają rzeczywistość. To opowieść o siostrzanej miłości, stracie i ciągłym poszukiwaniu prawdy.

Anna Bichalska bardzo szczegółowo tworzy fabułę dbając o drobiazgi, które mają znaczenie w odkrywanych na końcu tajemnicach.

Gorąco polecam tę książkę, choćby ze względu na atmosferę i emocje w niej zawarte, a szczególnie tym, którzy lubią klimat okresu międzywojennego, ponieważ momenty opisane przez autorkę są bardzo realistycznie. Bichalska ma lekki styl, dlatego powieść czyta się z wielką przyjemnością i zaciekawieniem, zwłaszcza pod koniec, kiedy akcja nabiera tempa, a wątek kryminalny i kilka zwrotów akcji sprawia, że czyta się jednym tchem.


Oprac. Igor Letkiewicz

Blog czytelniczy SP nr 12 . 2017 Copyright. All rights reserved. Designed by Blogger Template | Free Blogger Templates