"Nela mała reporterka" - podróżnicza seria dla młodszych czytelników
 |
| Fot. Raf |
Recenzja serii książek "Nela mała reporterka"
Seria “Nela mała reporterka” opowiada o (jak sama nazwa wskazuje) dziewczynce Neli, która podróżuje po całym świecie i umieszcza historie o swoich przygodach w książkach. Książki nie mają w zasadzie standardowej struktury, mają bardziej formę relacji, czegoś w rodzaju wpisu na blogu, tylko znacznie bardziej rozciągniętego i wypełnionego ciekawymi faktami.
Książki są kierowane raczej do małych dzieci (6-10 lat), dlatego nie znajdziemy tam skomplikowanego słownictwa, czy trudnych pojęć, więc czyta się je bardzo płynnie i przyjemnie. Nela w swoich książkach stara się jak najbardziej zaciekawić młodszego odbiorcę oraz zachęcić go do pojechania w dane miejsce. Dziewczynka opowiada o bardzo wielu podróżach, odwiedza wszystkie kontynenty, Azję (np. Tajlandia, Birma, Wietnam), Australię i Oceanię (np. Nowa Zelandia, Papua Nowa Gwinea), Europę (np. Finlandia, Norwegia), Afrykę (np. Etiopia, Egipt), Amerykę (np. Peru, Argentyna), a nawet Antarktydę! Autorka umieściła w książce elementy interaktywne w postaci kodów QR. Po zeskanowaniu w jej aplikacji mobilnej, przekierowują one do filmów, gdzie Nela pokazuje materiały o swoich podróżach. Książki są wypełnione ilustracjami stworzonymi przez samą Nelę w trakcie wyjazdów. Dzięki jej książkom można się wiele dowiedzieć o kulturze, florze i faunie, kuchni oraz architekturze danego kraju. Ja osobiście poznałem książki, gdy miałem 6 lat, a potem czytałem kolejne w miarę ich wydawania. Obecnie seria jest już wydana w pełni, a Nela nic już nie publikuje, a wielka szkoda. Te książki były jedną z fajniejszych rzeczy, jakie pamiętam z czasów dzieciństwa.
Podsumowując, seria “Nela mała reporterka” to idealne książki dla dzieci, które są spragnione przygód i głodne wiedzy, a i dorośli, czytając książki dzieciom, mogą się wiele dowiedzieć.
Oprac. Raf
 |
| Fot. Raf |