"Zgubiona i odnaleziona jesteś jak skarb" - "Rodzina Monet. Skarb"
Recenzja książki "Rodzina Monet. Skarb"
autorstwa Weroniki Marczak
"Rodzina Monet: Skarb" to książka wydana przez
Weronikę Marczak w 2022 roku. Sięgnęłam po nią, ponieważ zaciekawił mnie
rozgłos, który powstał wokół niej w ostatnim czasie oraz została mi
polecona przez panią w księgarni.
Hailie Monet, czyli główna bohaterka, z dnia na dzień musi się pożegnać ze swoim życiem, które dotychczas znała.
Jej dwie najbliższe i najważniejsze osoby - mama i babcia umierają w
wypadku samochodowym, spowodowanym przez pijanego kierowcę. Miała wtedy
niespełna 15 lat. Pogrążona w smutku, przestraszona dziewczyna miała
przed oczami wizje domów dziecka. Przeżyła ogromny szok, dowiadując
się, że ma 5 starszych przyrodnich braci. Najstarszy z nich -
Vincent - zgadza się, aby zostać opiekunem prawnym Hailie. Bohaterka ze
skromnego mieszkania w Anglii przeprowadza się do ogromnej willi w
Pensylwanii. Życie, które dla większości ludzi jest marzeniem - willa,
drogie samochody, prywatne i najlepsze liceum - niekoniecznie się jej
spodobało, gdyż czuła się samotna. Mroczne sekrety, które ukrywają jej
bracia, nie pomagały w przystosowaniu się nastolatki do całkiem nowego
życia.
Mimo że braci Monet jest pięciu - Dylan, Tony, Shane, Will oraz Vince -
to każdy z nich jest inny i wyróżnia się pewnymi cechami charakteru,
jednocześnie ukrywając przed dziewczyną wielką rodzinną tajemnicę. Nie wszyscy z nich od początku byli pozytywnie nastawieni do
dziewczyny, jednak w późniejszym czasie starają się budować z nią dobre
relacje.
Polecam
tę książkę. Spodobała mi się ona od pierwszych stron i w bardzo szybkim
czasie ją przeczytałam. Myślę, że nada się dla osób w wieku
12+. Podsumowując, daje 4/5 gwiazdki, ponieważ Hailie i jej bracia często
irytowali mnie swoimi pomysłami i zachowaniami.
Oprac. J. S.