"11 papierowych serc" - recenzja nowości z bibliotecznej półki
Recenzja "11 Papierowych Serc"
autorstwa Kelsey Hartwell
"11 Papierowych Serc" to książka napisana przez Kelsey Hartwell. Jest to jedyne, napisane przez zagraniczną pisarkę, dzieło. Pomimo niezbyt dużego doświadczenia autorki w pisaniu takich utworów, przeznaczona dla młodzieży powieść, jest bardzo interesująca i cieszy się zainteresowaniem czytelników.
Główną bohaterką jest Ella, której życie jeszcze rok temu było idealne. Miała wielu przyjaciół i cudownego chłopaka co powodowało, że była szczęśliwa. W trakcie wypadku samochodowego, wszystko się jednak zmieniło.
Gdy Ella obudziła się w szpitalu, przez urazy spowodowane wypadkiem nie pamiętała ostatnich 11 tygodni. W trakcie tych kilku miesięcy miały miejsce wydarzenia istotne w jej życiu, na przykład zerwała ona z chłopakiem. Po przebudzeniu nie pamiętała jednak dlaczego. Pewien tajemniczy wielbiciel zaczął wysyłać jej papierowe serca, w których zawarte były wskazówki mające przypomnieć dziewczynie ostatnie tygodnie. Jak można się po tytule domyślić, było ich 11. Ella wyrusza w najbardziej spontaniczną podróż jej życia, podążając za zagadkami, które mają ją doprowadzić do informacji o jej przeszłości.
Czytelnik razem z główną bohaterką rozwiązuje zagadkę dotyczącą tajemniczych papierowych serc, co powoduje, że nie można się oderwać od czytania. Jest to dość krótka, ale idealna na spokojne wieczory książka, która może wzbudzić u wielu zainteresowanie. Autorka wyraźnie zadbała o szczegóły, co bez wątpienia cenią sobie czytelnicy w tego typu literaturze.
Moim zdaniem książka zasługuje na uwagę fanów krótkich, a zarazem tajemniczych książek. Tytuł utworu mnie zainteresował, ponieważ nie jest on zbyt oczywisty, co było powodem, dla którego przeczytałam właśnie tę książkę . Uważam, że wiele osób może znaleźć dla siebie w książce coś, co bez wątpienia zachęci go do dalszego czytania.
Oprac. Natalia Użarowska